| 
    | Dołączył: 15 Kwi 2009
 Posty: 1
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | jedyną wspólną rzeczą dla wystkich rodzajów obrzędów
 
 bez znaczenia czy to
 voodoo
 bądż szamanizm
 ...
 
 są stany umysłu
 które mag / szaman(ka) próbuje wywołać odprawiając rytuały
 bąx też sporzywając "magiczne" zioła
 by osiągnać zamierzony cel ( nie wnikajmy w istotę dobra i zła )
 
 
 najlepszym przykładem jest magia chaosu
 w której mag kładzie nacisk na siłę swej woli
 acz kolwiek zawsze kończy się to fiaskiem
 z jednego powodu
 przejawy "magii" bąć dzieła magiczne "wymagają"
 par podstawowych cech
 czysty niezmęcony umysł
 brak woli rezultatu
 wiarę ( lub wierzeń w to że się wierzy - zalatuje autohipnozą )
 
 to sa cechy innego stanu swiadomości
 który przychodzi spontanicznie
 
 a większośc praktykantów magii
 prubuje je na siłe wydusic
 
 a gdy nic nie wychodzi wmawiaja sobie i innym że magia nie istnieje
 ( to tylko przykład)
 
 
 brakuje im jednej rzeczy
 śnienia
 lub cechy
 umiejętności kontrli
 ale do tego potrzebne jest doswiadczenie
 umiejetność rozrużniania swych innych osobowości i wywoływania owych stanów
 ( długo ćwiczyłem nad poszukiwaniem eufori i stanu szczęścia  opętany chęcią osiągnięcia nirwany  i w taki sposub dostrzegłem nieskonczona liczbe dusz we mnie; acz kolwiek Ja to tylko iluzja. )
 i podstawowym stanem umysłu jest snienie pozbawione ego pragnień szczęścia czy smutku bez granic i inicjatywy samo egzystuje bez ciała jego cechą jest obserwacja i  przepełnianie wszystko swą obecnościa
 dociera do istoty istnienia całego swiata materialnego, mażeń, doznań i emocji...
 
 przykład:
 przy telekinezie gdy poruszam przedmitami zdaję sobie sprawę z całego świata otaczającego mnie ale moja uwaga skupia sie
 na nas
 czyli
 na mnie i przedmiocie
 co odziwo sprawia wrażenie jednej osoby
 bo przed poruszeniem sie obiektu i w trakcie
 czuje " napięcie " w danym przedmiocie
 chęć przymus ( konieczność jak by to powinno nastapić) lecz całkowicie naturalch choć sprzeczne z prawami fizyki Newtonowskiej
 i gdy ów przedmiot porusza sie nie czyje że ja wkładam siłe by go przesunąc lecz siła z
 Niego
 ( nas ) wypływa
 _ potrenujcie a sami się przekonacie
 najlepiej jest w grupie osub która ma zdolności telekinetyczne
 lub indywidualnie
 NIE ZACZYNAJCIE JEŚLI Z GÓRY ZAKŁADACIE ŻE WAM SIĘ NIE UDA ŻE TO NIE REALNE LUD ZE CZUJECIE ZE NIE ZROBICIE TEGO )
 
 
 - ten stan jedności, wszechobecności jest potrzebny -
 tak jak przy poruszaniu reką
 możemy nią poruszyc bo jest częścia nas czujemy ją
 a co najważniejsze nerwy i mieśnia z kośćmi pracuja poprawnie
 (tak jak brak żądzy rezultatu, czysty umysł .. powinny sie znajdowac swoje miejsce w manifestacjach magii)
 
 
 to i wiele więcej znajdziecie w mojej przyszłej księdze
 
 zainteresowanych i chętnych do pomocy przy jej tworzeniu prosze o kontakt
 
 [link widoczny dla zalogowanych]
 z poważaniem
 Adept magii śnienia
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |